Święta zbliżają się wielkimi krokami. Ja też już powoli przygotowuję się do świąt i to co mogę zrobić wcześniej zaczynam już teraz. Jak narazie piekę kruche ciasteczka, później będę je tylko ozdabiać.
Jeszcze nie wiem jak je ozdobię. Szukam inspiracji w internecie i z nalazłam wspaniałe pomysły na ozdabianie muffinów, ale na ciasteczka też by się nadawały.
Trochę dużo jest pracy z ozdabianiem takich ciasteczek, ale cóż.... strasznie mi się podobają i muszę je zrobić. Jestem teraz w trakcie poszukiwania cukrowych ozdób...
U mnie też trwają wypieki ciasteczek:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
tak samo u mnie, też zaczął się czas na robienie ciasteczek, uczenie się dekorowania [bo to sporo pracy jest przy takich wymyślnych dekoracjach] i szukania dobrych i ciekawych przepisów :}
OdpowiedzUsuńmiłego dnia i powodzenia w dekorowaniu:}
jak malowane:)) wiesz musze przyznać że dałaś mi do myślenia chyba rękawy podwinę i z córunią wezmę się za wypieki pewnie takie mi nie wyjdą ale grunt że razem coś!
OdpowiedzUsuńo matko, ale cudne babeczki, nie jadłabym ich tylko postawila i patrzyla na nie ;d
OdpowiedzUsuń